RZEKI TO IDĄCE DROGI Wieczorem,
późnym wieczorem, gdy panny wychodzą nad wodę nad rzeką pochylają twarze, coś do niej
szepczą, o czymś marzą... Ref: Rzeki – to idące drogi a łodzie
wędrowcy tych dróg, dwa razy w
tej samej wodzie nie
przejrzy się człowiek ni duch. Trawy się
wodzie kłaniają, odbicia swe
potrącając i wiatrem lekko
kołysane w jego gadanie
zasłuchane... Noc
pachnie miodem i miętą a wianki
płyną stadami, tak płyną
– od zmroku aż do świtu, płyną tak
znikąd, hen do nikąd… |